piątek, 20 stycznia 2012

674.





PL:
"Wszystko zaczęło się w grudniu 2010r. w Moskwie, na imprezie promującej wydanie kalendarza Pirelli. Renato Montager, dyrektor kreatywny Pirelli PZero, zaproponował mi wytatuowanie opony, motocykla i kurtki. Zgodziłem się od razu, a propozycja ta uradowała mnie zwłaszcza dlatego, że te trzy rzeczy to część mojego świata kręcącego se wokół rysowania i szybkiej jazdy. Całą kolejną noc spędziłem zastanawiając się co i jak wyciąć w gumie, jednym z niewielu materiałów na jakim nigdy nie pracowałem. Pracując nad prototypem musiałem obudzić sobie rzemieślnika, tnąc i zszywając niczym krawiec. Choć niestety dużą cześć pracy wykonałem za pomocą myszy i komputera, które skutecznie wypierają rękodzieło." tak Scott Campbell, znany amerykański tatuator opisuje projekt o którym więcej znajdziecie na pzeroweb.com/holy-trinity-scott-campbell

ENG:
“The birth of this operation took place December 2010 in Moscow, at the launch of the Pirelli calendar. Renato Montagner, creative director of Pirelli PZero, suggested that I tattoo a tyre, a bike and a jacket. I agreed straightaway and with enthusiasm as these three elements are my world which revolves around drawing and fast pace. I stayed up a whole night to study how and what to engrave on the rubber, one of the few materials I’ve never worked with before. To make the prototype I worked as a craftsman, like a tailor cutting and stitching. Unfortunately the spread of computers and the mouse is wiping out the art of manual work” said Scott Campbell a renowned tattoo artist.
More to be found at pzeroweb.com/holy-trinity-scott-campbell