Diesel - Only The Brave from Stéphanie Rotzetter on Vimeo.
PL:
Niezależnie od tego, czy wam się to podoba czy nie, tatuaże nie tylko weszły pod strzechy, ale i na salony, a co więcej, pomagają podbić popularność marki, odświeżyć wizerunek, dodać pazura i co tam jeszcze chcą specjaliści od PR.
Tym razem jednak przykład użycia tatuażu jako liftingu pokazuję wam dlatego, że okazuje się, że underground nie zamierza się poddaćwalkoverem, i z chęcią odbiera i wichruje nawet ten zmiękczony i uładzony na potrzeby masowego odbiorcy wizerunek tatuażu.
Na górze amatorska wariacja Stephanie Rotzetter na temat nowej edycji perfum Diesla "Only The Brave", a na dole oryginał. I mimo szeroko zakrojonej kampanii Diesla, który postawił na design Mr. Cartoona i nawet stworzył stronę onlythebravetattoogallery.com gdzie każdy może pokazać co nosi na sobie oprócz perfum , to bardziej przemawia do mnie to amatorskie video, niż czerwone usta w prawdziwej reklamie Diesla pytające co kryją moje tatuaże (obejrzyjcie niżej).
ENG:
Whether you like it or not, tattoos became a part of mainstream culture, and are often used to refresh some brands, make it more popular or colourful.
But what I like about, is that whenever popculture uses tattoo, underground take this often clean-cut, shallow image back, and makes it rough again.
Above you might see a fictive TV ad created by Stephanie Rotzetter , based on the lastest Diesel "Only The Brave" campaign (to be watched below). And even reading so much about how Diesel admire tattoos by creating a website onlythebravetattoogallery.com where everyone can show the tatts they're sporting or hiring Mr. Cartoon to do the lettering, my heart stays with the amateur video rather than with the commercial where the big, red mouth is asking me what am I hiding behind my ink...