PL:
Na kręcenie dokumentu o jednym z najbrutalniejszych gangow obu Ameryk, francuski fotograf Christian Poveda, poświęcił prawie 4 lata. Mocny, a jednoczesnie wciagajacy i na swoj sposob piekny film pokazuje kilkanascie miesiecy z zycia czlonkow Mary 18. Strzelaniny, krew, gwalt, smierc i tatuowanie na znak przynaleznosci do grupy, to codziennosc tych ludzi.
Artur Domosławski, w artykule "Bękarty globalizacji" tak pisze o jednej z głównych bohaterek: "La Liro, lat 19, dorastała w Huston w Teksasie pod opieką matki. Deportowana do Salwadoru w wieku 13 lat. Na twarzy ma wytatuowaną "18" - prawdopodobnie za karę. "18" to znak pandilli Barrio 18. Z osiemnastką na twarzy nie może wyjść poza dzielnicę: gdyby wyszła, zgwałciliby ją albo zastrzelili konkurenci z Mara Salvatrucha. Gdy pojawia się w miejscach publicznych, np. w knajpie, klienci dzwonią po policjantów, żeby ją stamtąd wyprowadzili."
Christian Poveda zostal zastrzelony 2 wrzesnia 2009 roku przez Mare 18. Jak stwierdzil jeden z jego kolegów po fachu "Jeśli długo patrzysz w paszcze lwa, to nie dziw się, gdy cię w koncu pożre".
Tu więcej zdjęć Christiana Povedy
ENG:
"La Vida Loca" by Christian Poveda.
Read more on: guardian.co.uk/christian-poveda
Poveda's other work's HERE.
