środa, 8 grudnia 2010

374.





PL:
W 2004 roku artysta Artur Żmijewski namówił (wtedy 92letniego) Józefa Tarnawę byłego więźnia obozu w Auschitz do odnowienia wytatuowanego numeru obozowego, w ramach projektu "80064".
Na filmie widać jak Tarnawa waha się, próbuje zrezygnować (rzecz dzieje się już w studiu tatuażu) mowiac ze poprawiony tatuaz nie bedzie juz tym samym, jednak Zmijewski nalega i w końcu tatuaż zostaje poprawiony.
Dokument wzbudził mnóstwo kontrowersji, zwłaszcza że autor nie ukrywał że nie chodziło mu o odswiezenie tatuazu, i bardziej zależało mu na odtworzeniu atmosfery przymusu i poczucia uległosci sprzed pół wieku.
Wywiad ze Żmijewskim na temat filmu: TU

ENG:
In 2004 Artur Żmijewski, a polish artist persuaded a former World War II concentration camp prisoner (92 y.o. at the time) Jozef Tarmawa to reink his prisoner number, for Zmijewski's project "80064".
In the film we see Tarnawa being hesitant, unsure whether a "restored" number will still be authentic, Zmijewski insist and at the end the tattoo gets renowed.
The movie became very controversial, especially that the author himself claimed that the movie wasn't about renowing the tattoo but about refreshing the camp memories, the feeling of being vunerable and under compulsion.